Dzisiaj narysujemy śmierć to reporterska opowieść o tym, jakie konsekwencje niesie ludobójstwo nie tylko dla jego sprawców i ofiar, ale także dla nas - świadków. Tochman wikła czytelników w cierpienie swoich bohaterów, a każdy z nich jest ze swoją historią konkretny, pojedynczy, wyjątkowy. Autor nie daje gotowych odpowiedzi na pytania, które nam stawia: dlaczego mamy płakać za ludźmi zamordowanymi w dalekiej Rwandzie szesnaście lat temu? Dlaczego na nowo mamy uczestniczyć w ich śmierci? Uczestniczyć? W jakiej roli?"
UWAGI:
Bibliogr. s. 149-[151].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Immaculée Ilibagiza wychowała się w kraju bliskim jej sercu, w otoczeniu rodziny, którą kochała. Jednak w roku 1994, gdy Ruanda pogrążyła się w fali krwawego ludobójstwa, idylliczny świat Immaculée runął w gruzy. Jej rodzina została brutalnie zamordowana podczas trwających trzy miesiące pogromów, które pochłonęły życie prawie miliona Ruandyjczyków. Immaculée cudem przeżyła rzeź. Przez 91 dni wraz z siedmioma innymi kobietami ukrywała się w ścisku i milczeniu w maleńkiej łazience w domu miejscowego pastora, gdy tymczasem wokół szalały mordercze polowania na ludzi. To właśnie podczas tych długich godzin spędzonych w niewypowiedzianej trwodze Immaculée odkryła moc modlitwy, aby wreszcie, strząsając z siebie strach przed śmiercią, utwierdzić się w głębokiej i trwałej relacji z Bogiem. Swą kryjówkę opuszczała, odkrywszy znaczenie bezwarunkowej miłości - miłości tak mocnej, że dzięki niej mogła odszukać zabójców swych bliskich. Odszukać po to. by im wybaczyć. Prowadząca do zwycięstwa podróż tej niezwykłej kobiety, podróż poprzez mroki ludobójstwa będzie inspiracją dla każdego, kogo życie dotknięte zostało strachem, cierpieniem i stratą.
UWAGI:
U dołu okł.: Wstrząsająca opowieść kobiety, która przeżyła ludobójstwo w Ruandzie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wiosną 1994 roku przez trzy miesiące naród ruandyjski był porążony w otchłani najokrutniejszego i najbardziej krwawego ludobójstwa, jakie widział świat. Immaculée Ilibagiza, młoda studentka, cudem przeżyła okres dzikiej rzezi, w której zginęła prawie cała jej rodzina, wiekszość przyjaciół ponad milion jej rodaków. W książce pt.: Ocalona, aby przebaczyć Immaculée zabiera nas ze sobą w niezwykłą podróż. Dzięki jej prostemu, wyrazistemu językowi, widzimy, jak radzi sobie z przeciwnościami i cierpieniem, jak walczy o przetrwanie, jak próbuje odnaleźć sens i cel życia w świecie, przez który przetoczyło się ludobójstwo. Oto historia prostodusznej, wrażliwej, młodej kobiety, która ocierocona wędruje przez ponury i nieprzyjazny świat, kierując się niezachwianą wiarą w Bożą opiekę i Boże przewodnictwo. Immaculée, tak jak w poprzedniej książce pt.: Ocalona, aby mowić , pragnie leczyć rany zadane przez wojnę, zachowując przy tym nadzieję, miłość i umiejętność przebaczenia. Z tą samą odwagą i wiarą, które przeprowadziły ją przez mroki ludobójstwa, Immaculée wreszcie może spojrzeć wstecz, przemyśleć swą przeszłość i w pełni zrozumieć, dlaczego Bóg ją ocalił. A uczynił to, aby mogła opowiedzieć swą historię światu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To przejmująca opowieść odważnej, młodej kobiety, której udało się uniknąć tragicznego losu ofiary ludobójstwa w Rwandzie. Siłę do walki dała jej miłość do męża i synka.
Ostatnia rzecz, jakiej mogłam sobie życzyć, to wypytywanie mnie o to, co robiłam w ciągu ostatnich paru tygodni, co się dzieje w Rwandzie i - najgorsze ze wszystkich - co się stało z moją rodziną. To były sprawy, o których nie umiałam nawet myśleć, a do tego mój uraz był zbyt głęboki, abym potrafiła wyrazić swoje doświadczenia słowami. Jedynym sposobem na zachowanie zdolności chodzenia, oddychania i jedzenia było całkowite zapomnienie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni